Postęp technologiczny z wieku na
wiek osiągał coraz wyższy poziom. Aż na przełomie XIX. i XX. wieku doczekaliśmy
się telefonów komórkowych, internetu, komputerów, radia czy telewizji. Te
wynalazki sprawiły, że życie ludzi stało się o wiele łatwiejsze, ciekawsze, przyjemniejsze. Ale
nie to jest głównym tematem. Patrząc
kilka lat wstecz ludzie żyli zupełnie inaczej niż teraz. Obecnie mało, kto nie
ma telefonu komórkowego, telewizji, internetu czy radia – w tych czasach są to
narzędzia bez, których ludziom ciężko jest żyć. Coraz częściej można
zaobserwować, że posiadaczami tych urządzeń są młodsze grupy wiekowe. Obecnie telefon jest zabierany przez
wszystkich dosłownie wszędzie, a przed ekranami komputerów siedzi coraz to
więcej osób ( w tym dzieci i dorosłych). Dla porównania to, co jest teraz
kiedyś nie miało miejsca. Pokolenie moich rodziców czy nawet dziadków spędzało
mnóstwo czasu na zewnątrz, bawiąc się czy grając w piłkę nożną, za to dzisiaj
ten model spędzania wolnego czasu jest rzadko spotykany, przez co wkrótce
zaniknie. Postęp technologiczny może i ułatwił ludziom funkcjonowanie, ale za to zabrał najmłodszym to, co
najpiękniejsze w pierwszej fazie ich życia - dzieciństwo. Dzieci coraz chętniej
spędzają czas przed komputerem czy telefonu, co powoduje,
że trudniej jest je namówić na wyjście z domu w celu spędzania wolnego czasu na świeżym powietrzu. Tak więc nasuwa się pytanie: " Czy technologia zabiera dzieciństwo?" Według mnie tak...a jakie jest Wasze zdanie? Swoją drogą ciekawe, do jakiego
poziomu rozwinie się technologia w przyszłości...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz